Prace wakacyjne i inne plany na te piękne 2 miesiące! <3

Nateczka

W przedszkolu zawsze kazali nam po każdym posiłku myć zęby. No i ja poszłam umyłam i wracam, a przedszkolanka mnie ciągnie jeszcze raz do łazienki. Ja zaczynam krzyczeć, że nie, że już byłam, a ta dalej mnie ciągnie. Ja tam już całą twarz mam czerwoną od płaczu, a ta dalej mnie próbuje tam zaciągnąć. W końcu po wszystkich krzykach sprzeciwu poszłam i okazało się, że po prostu chcieli nam tam zrobić zdjęcie, z wielką rekalamą pasty do zębów xD. Do tej pory zastanawiam się co dla mnie w tym takiego strasznego było xD.

Jeszcze drugie też z przedszkola. Kiedys wóz strażacki przyjechał i zwiedzlismy go. I wtedy nagle mama po mnie przyszła. Ja cała szczęsliwa biegnę do mamusi i nagle z całej siły o drzwi walę głową i się przewracam. Potem musieli mi głowę zabandarzować, bo mi krwaiła xD.

Iśka

Saffira

Łooo współczuje z tą 2 scenką xd

Natalie

-Ja poszłam z kuzynką i kuzynem na plac zabaw obok mojego bloku a ten nam takiej siary narobił , bujał się na takiej bujałce i krzyczał na cały głos "Menele jesteśmy" , a tam taka dziewczyna z mojej klasy szła .
-Mój brat kazał sb Biebera nagrać na USB , i mój tata to w samochodzie wł na fulla a tam moja koleżanka ze starej szkoły szła , a ja z tatą walczyłam żeby radio wył .
-Albo ja z kuzynką , dziwnie się ubrałyśmy i parodie Bounce nagrałyśmy , haha a dziewczyny na zielonej szkole tej filmik widziały plus mój jak dla zakładu z kuzynem , menela z okna nagrywałam , jak w śmietniku grzebie xD
-Aaaa no i zielona noc z kolonii , no więc były to kolonie z kościoła (z księdzem) , byłam ja , mój kuzyn i moje trzy kuzynki , grupy były na dziewczyny , starszych chłopaków i młodszych , w zieloną noc mialysmy nie spać ,ale wiedziałysmy że starsi coś szykują (ps mieszkaliśmy w wielkiej szkole) , cztery najstarsze dziewczyny wyszły na patrol i chłopaki się zjawili , zrzucili nam kołdry na podloge i wysmarowali pastą , ruszyłysmy za nimi z pastami do zębów a tam cała szkola w papierze toaletowym , moja kuzynka biegnie i nagle gleba o wiadro wody , podnosi się , biegnie i gleba o drugie wiadro wody , tak biegałyśmy że aż księdza obudziłyśmy .
-Albo jak do dentysty nie chciałam iść i co tydzień wymyślałam choroby , raz wysmarowałam zlew czerwona pomadką , i powiedziałam tacie że wymiotowałam z krwią ,a on chciał mnie wieźć do szpitala xD a za drugim razem jak wróciłam ze szkoły udawałam przy babci chorą , i powiedziałam , że mam gorączkę , babcia dała mi termometr do buzi a ja go przystawiłam do termoforu , i wyszło 38 i 8 xD
Narazie tyle sb przypomniałam , może sb jeszcze coś przypomnę , ogólnie jestem strasznym pechowcem , zawsze na przerwie każdy na mnie wpada xD

Nateczka

Jeszcze jedno - jak w jakiejs trzeciej klasie, były takie zawody do okoła mola. Ja tam płynę, woda zimna, na dworze 15 C, pada deszcz, już wgl nóg i rąk nie czuję meduzy się o mnie obijają i nagle jakas ręka mnie ciągnie pod wodę. Cała przestraszona się oglądam za siebie, a tam jakas baba na mnie krzyczy, że jej drogę przeciełam xD. Do tej pory uważam, że poprostu się zmęczyła i chciała trochę odpocząć na mojej nodze xD.

Natalie

Iśka

HAhahahhahaha. nie ma to jak odpoczywać na czyjejś nodze albo mieś BOSKĄ zieloną noc xD hahahah dziś to Wy rozśmieszacie mnie Very Happy

Natalie

Haha , ja od dziś spisuje wszystkie śmieszne przypadki , codziennie będę musiała pisać . @Iśka no zielona noc była boska , aż trudno ją opisać , ogólnie te kolonie były the best - jak była dyskoteka to na stołówke poszłyśmy zabierać parówki xD

Saffira

a tam cała szkola w papierze toaletowym , moja kuzynka biegnie i nagle gleba o wiadro wody , podnosi się , biegnie i gleba o drugie wiadro wody , tak biegałyśmy że aż księdza obudziłyśm
Hahhahaha tozwaliło mnie to xD

Iśka

No więc i ja już podtrzymując moją 'śmieszną' passę coś opowiem, tam wypada xD
No więc raz, kiedyś, w 3 klasie podst. w czasie sprawdzianu miałam ściągę. Pan chyba to zauważył bo kazał mi podnieść "to coś co miałam na ławce". ja na to że raczej nie, nie warto xD a on że lepiej jak coś mam to mogę się podzielić z klasą. ja że nie dziekuję. On za to kazał mi wstać z miejsca i podać mu "to coś". Ja wstałam, popatrzyłam się na niego, zwinęłam ściągę kulkę i... zjadłam ją xD Tak, dokładnie xD Był ubaw. Dostałam 1 ze sprawdzianu, hah

Natalie

Saffira